AKTUALNOŚCI
Charakter debrznian, cenne 7:7 z STS Borkowo na koniec długiego sezonu! 24.05.2024r.
Nie po raz pierwszy tenisiści stołowi MKS-u Debrzno udowodnili, że sportowa pasja i ambicja nie są im obce. Czerwono-Niebiescy wywalczyli remis z wyżej notowanym STS Borkowo, w bardzo dobrym stylu kończąc udany sezon 2023/2024 na czwartoligowych stołach. O tym, czy punkcik wyszarpany ekipie STS-u pozwoli na zajęcie czwartego miejsca w całej kampanii przesądzi jutrzejsza potyczka C.S.T. Czarne z zespołem z Rumi.

W piątkowy wieczór ekscytujących gier na nowych stołach (to był ich formalny debiut w oficjalnych zawodach) w obiekcie SP Debrzno nie brakowało. Weszliśmy w ostatni mecz rozgrywek źle, bo od wyniku 1:3 po pierwszej części singli. Daniel Orłowski nie znalazł skutecznego sposobu na Rajmunda Tecę (2:3), a co charakterystyczne każda z pięciu partii kończyła się identycznym rezultatem 11:7! Robert Stroiński nie urwał żadnego seta w starciu z Danielem Sychtą, a Lech Wrzeszcz zdecydowanie uległ Bogdanowi Kwidzińskiemu 0:3. Jedyny punkt zdobył Sebastian Michno, pokonując (nie bez kłopotów) Marcina Słabka 3:1.

Wigor jako zespół odzyskaliśmy w grach podwójnych. Po nich w protokole widniał już remis 3:3, ponieważ Orłowski ze Stroińskim zwyciężyli 3:1 Kwidzińskiego i Sychtę (m.in. 19:17 w inauguracyjnej odsłonie!), a Mirosław Kisełyczka i Michno nie oddali ani jednego seta Słabkowi i Tecy.

Optymizm w debrzeńskich sercach zagościł na krótko, a to dlatego, że po następnych kilkudziesięciu minutach przegrywaliśmy 4:6. Stroiński uległ Tecy 1:3, nerwowo i niecierpliwie grający Michno przegrał z "czopiarzem" Kwidzińskim 0:3, a Orłowski w niebywałych okolicznościach zanotował porażkę z Sychtą 2:3. Oto "Gwarek" w piątym secie prowadził 9:5 i... nie zdobył już punkciku! Sytuację chociaż częściowo ratował Kisełyczka, który zmógł 3:2 Słabka, lecz i on miał niełatwe chwile w tym pojedynku, bo mógł go wcześniej rozstrzygnąć na swoją stronę, mając meczbola w czwartej odsłonie...

W zasadzie nic nie wskazywało na to, że uratujemy jeszcze cokolwiek w tym meczu, a jednak wydarzył się sportowy cud. Orłowski wprawdzie przegrał z Kwidzińskim 1:3, lecz pozostali debrznianie spisali się na medal, wygrywając swoje single po 3:0! Uczynili tak Kisełyczka z Tecą, Stroińskim ze Słabkiem i Michno z Sychtą, dzięki czemu całość zamknęła się remisem 7:7, chociaż niemal wszystko przemawiało tego dnia za zwycięstwem gości. Brawo drużyna!

Jak zwykle dziękujemy serdecznie za bezcenną pomoc w organizacji meczu w szkolnej hali Andrzejowi Rosińskiemu!

MKS Debrzno- STS Borkowo 7:7

Punkty dla MKS-u: Sebastian Michno 2, Mirosław Kisełyczka 2, Robert Stroiński 1 oraz w grach podwójnych Daniel Orłowski/Stroiński i Kisełyczka/Michno po 1.

Wyniki poszczególnych gier:

Daniel Orłowski- Rajmund Teca 2:3 (11:7, 7:11, 7:11, 11:7, 7:11)
Robert Stroiński- Daniel Sychta 0:3 (8:11, 7:11, 8:11)
Lech Wrzeszcz- Bogdan Kwidziński 0:3 (6:11, 1:11, 5:11)
Sebastian Michno- Marcin Słabek 3:1 (12:10, 11:7, 9:11, 13:11)
Orłowski/Stroiński- Kwidziński/Sychta 3:1 (19:17, 7:11, 11:8, 11:7)
Mirosław Kisełyczka/Michno- Słabek/Teca 3:0 (11:8, 11:7, 11:7)
Orłowski- Sychta 2:3 (8:11, 11:9, 7:11, 11:8, 9:11)
Stroiński- Teca 1:3 (8:11, 11:7, 6:11, 7:11)
Michno- Kwidziński 0:3 (5:11, 3:11, 9:11)
Kisełyczka- Słabek 3:2 (11:9, 11:8, 3:11, 10:12, 11:7)
Orłowski- Kwidziński 1:3 (8:11, 11:6, 8:11, 8:11)
Kisełyczka- Teca 3:0 (11:7, 11:4, 11:7)
Stroiński- Słabek 3:0 (11:5, 11:4, 11:7)
Michno- Sychta 3:0 (11:8, 13:11, 11:7)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::