AKTUALNOŚCI
Jesień Czerwono-Niebieskich (7) - juniorzy C1 13.02.2023r.
Chwaliliśmy drużynę MKS-u rocznika 2008 (i młodsi) za rundę wiosenną poprzedniego sezonu, gdy widać było znaczący progres i taką samą opinię wypada wygłosić po następnym półroczu. Pierwsza część kampanii 2022/2023 w wykonaniu teamu szkolonego przez Dariusza Piekarskiego to udany czas, zarówno jeśli mowa o pracy treningowej, jak i postawie w meczach ligowych.

Właściwie jedynym minusem, lecz niestety ważnym w kontekście dalszej przyszłości drużyny, jest dość wąska kadra, powodująca ograniczone pole manewru dla trenera. Z drugiej strony ci zawodnicy, którzy tworzą zespół pracują bardzo dobrze i tworzą monolit, co widać i na treningach i w trakcie meczów mistrzowskich. Pamiętajmy jednak, że sześciu z nich pochodzi z nominalnego rocznika (dwóch już uczy się w szkole średniej, a czterech ukończy w czerwcu szkołę podstawową) i za kilka miesięcy staniemy przed dylematem co dalej z tą ekipą.

Piąta lokata na półmetku i 15 punktów to bilans bardzo przyzwoity, ale... czy mogło być jeszcze lepiej? Z pewności tak i dla poparcia tej tezy łatwo przywołać trzy mecze, w których team Piekarskiego powinien pokusić się o kolejne zdobycze. Wystarczy bowiem wspomnieć o konfrontacjach u siebie ze Startem Miastko i Doliną Niepoględzie oraz wyjazdowej z Kaszubią Studzienice, gdzie niekoniecznie musieliśmy schodzić z boiska pokonani. Praktycznie tylko raz byliśmy w tym okresie wyraźnie słabsi od przeciwników, kiedy po udanym początku meczu w Debrznie z Jantarem Ustka (prowadzenie po 17 minutach 3:1) zostaliśmy rozgromieni 3:10... Trzy inne porażki to potyczki "na styku", które równie dobrze mogły skończyć się w drugą stronę.

Z pięciu zwycięskich meczów Czerwono-Niebiescy szczególnie udanie zaprezentowali się w Lęborku z Pogonią (7:1!) oraz u siebie z Grasz Dwumiasto Ustka. W tym drugim spotkaniu, wygranym 7:4, już w trzynastej (!!!) minucie debrznianie mieli na swoim koncie pięć (!) trafień, właściwie każdy atak kończąc golem. Warto zauważyć, że na wyjazdach przegraliśmy tylko raz (w Studzienicach), odnosząc aż trzy zwycięstwa. Byliśmy zatem skuteczniejsi niż w Grodzie Dzika, chociaż aby wyciągać z tego tytułu daleko idące wnioski należy poczekać do wiosny, gdy odwrócimy kalendarz gier i wówczas miarodajnie porównamy postawę drużyny u siebie i "w gościach".

Jesienią grało szesnastu zawodników i aż dziewięciu z tego grona nie opuściło żadnej konfrontacji o punkty, a następnych pięciu nie było obecnych w jednej lub dwóch. W porównaniu z minionym sezonem Piekarski nie mógł liczyć m.in. na Jakuba Majera (wyprowadził się poza Debrzno) oraz Alana Domka i Wojciecha Kallę (rezygnacja z gry). Dużo więcej grał za to Fabian Wójtowicz, a dołączył do drużyny debiutant Michał Kramarz.

Nic nie zmieniło się, jeśli chodzi o debrzeńskie akcenty snajperskie. Tutaj królowała trójka piłkarzy (Mateusz Kulicki, Emil Paczkowski i Olivier Rudziński), którzy strzelili aż 30 spośród 34 bramek zespołu emkaesiaków! Poza nimi jeszcze tylko Antoni Sadowski i Maksymilian Fąs meldowali się na liście zdobywców goli i w tym przypadku możemy bezsprzecznie mówić o deficycie nazwisk.

Liderem tabeli w połowie edycji jest Jantar, wyprzedzający nieznacznie Dolinę i Start. To najpewniej właśnie między tymi zespołami rozstrzygnie się walka o pierwszeństwo w lidze. My liczymy wiosną na co najmniej tak samo dobrą grę i dorobek punktowy MKS-u jak to było w I fazie sezonu.

Razem: 9 meczów, 5 zwycięstw, 0 remisów, 4 porażki, 15 punktów, bramki 34-30

U siebie: 5 spotkań, 2 wygrane, 0 remisów, 3 przegrane, 6 punktów, gole 18-23

Wyjazd: 4 spotkania, 3 wygrane, 0 remisów, 1 przegrane, 9 punktów, gole 16-7

Mecze:
Maksymilian Fąs 9, Bartosz Karbownik 9, Mateusz Kulicki 9, Patryk Kułaczkowski 9, Emil Paczkowski 9, Olivier Rudziński 9, Antoni Sadowski 9, Miłosz Szyszka 9, Fabian Wójtowicz 9, Jakub Jaśkiewicz 8, Sebastian Kanecki 8, Michał Kramarz 7, Filip Lange 7, Stefan Paprota 7, Dawid Białek 6, Igor Beger 5

Nie grał:
Wojciech Kalla

Gole:
12- Mateusz Kulicki, 11- Emil Paczkowski, 7- Olivier Rudziński, 3- Antoni Sadowski, 1- Maksymilian Fąs

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::