AKTUALNOŚCI
Walka jak się patrzy, honorowe 4:8 z Krynicą Morską06.04.2024r.
Było na co popatrzeć w trakcie spotkania czwartej kolejki fazy finałowej IV ligi tenisa stołowego, w którym przeciwnikiem MKS-u była ekipa o najdłuższej nazwie w rozgrywkach, a mianowicie Stowarzyszenie Miejskie Nowy Dwór Gdański Four Winds Krynica Morska. Przegraliśmy z absolutnym faworytem do awansu 4:8, lecz po meczu, w którym działo się wiele pozytywnego dla Czerwono-Niebieskich. Co ciekawe, sobotnie zawody rozegrano dokładnie w Światowym Dniu Tenisa Stołowego...

Tym razem w składzie debrznian zabrakło nieobecnego Lecha Wrzeszcza, a podstawową czwórkę w pierwszej serii singli stanowili Daniel Orłowski, Mirosław Kisełyczka, Robert Stroiński i Sebastian Michno. Trzeba nadmienić, że na wszystkie konfrontacje patrzyło się z przyjemnością, ponieważ obydwie drużyny prezentowały ofensywny, efektowny tenis stołowy, przez co obserwowaliśmy sporo ładnych dla oka, długich wymian. Przegrywaliśmy po tej części potyczki 1:3, bo Orłowski uległ 0:3 najlepszemu w szeregach gości Pawłowi Sali, a Kisełyczka i Stroiński urwali po secie odpowiednio Marcinowi Głowackiemu i Sławomirowi Sakowi. Cenny punkcik zdobył natomiast Michno, pokonując 3:2 Krzysztofa Tochę, przy czym piąta odsłona przypominała horror, bo zawodnik emkaesiaków wygrał ją 14:12!

Gry podwójne to... jeden wielki eksperyment w wykonaniu drużyny MKS-u. Oto Orłowski stworzył parę z... Michno, a Stroiński z... Grzegorzem Dudkiem! Przyznać należy, iż było to odważne rozwiązanie, ale nasi pingpongiści raczej nie żałowali tego ruchu, bowiem Daniel z Sebastianem odprawili sensacyjnie 3:0(!) jeden z najskuteczniejszych duetów ligi Głowacki/Sak. Był to chyba najlepszy pojedynek dnia! Również Robert z Grzegorzem stawiali mocny opór, ulegając ostatecznie deblowi Sala/Tocha 1:3.

Tenisiści MKS-u walczyli bez wątpienia więcej niż przyzwoicie, ale po kolejnej serii singli było już 3:7. Orłowski uległ 1:3 Głowackiemu, Dudek 0:3 Sali, a Michno nie sprostał Sakowi, przegrywając wszystkie sety różnicą dwóch oczek... Wygrał z kolei swój mecz Stroiński i to dość pewnie (3:1) z Tochą, nie pozostawiając żadnych złudzeń w czwartej partii (11:2!). Potem na gromkie brawa zasłużył Orłowski, wychodząc obronną ręką z dużej opresji w konfrontacji z Sakiem, gdy przegrywał 1:2. Czwarty i piąty set "na styku", ale co dla nas najistotniejsze na korzyść "Gwarka"! Dzielnie poczynał sobie na sąsiednim stole Stroiński, który zwłaszcza w pierwszym i drugim secie (11:13, 10:12) był niezwykle blisko powodzenia. Ostatecznie porażka 0:3 i w całym spotkaniu rezultat 4:8. Podkreślmy to dobitnie: bardzo honorowy, będący powodem do małej satysfakcji, gdy weźmie się pod uwagę postawę tego dnia zespołu nad Debrzynki, ponadto klasę przeciwnika i dotychczasowe jego wyniki (komplet bezproblemowych wygranych).

Dziękujemy serdecznie za pomoc w organizacji meczu Andrzejowi Rosińskiemu, Danielowi Hnatczakowi i Danielowi Januszowi, a za obecność i ważne wsparcie skromnej grupie kibiców plastikowej piłeczki!

MKS Debrzno- SMNDG Four Winds Krynica Morska 4:8

Punkty dla MKS-u: Sebastian Michno 1, Robert Stroiński 1, Daniel Orłowski 1 oraz w grze podwójnej Orłowski/Michno 1.

Wyniki poszczególnych gier:

Daniel Orłowski- Paweł Sala 0:3 (8:11, 8:11, 8:11)
Mirosław Kisełyczka- Marcin Głowacki 1:3 (6:11, 1:11, 11:9, 9:11)
Robert Stroiński- Sławomir Sak 1:3 (13:15, 11:7, 9:11, 7:11)
Sebastian Michno- Krzysztof Tocha 3:2 (11:7, 9:11, 11:6, 6:11, 14:12)
Orłowski/Michno- Głowacki/Sak 3:0 (16:14, 11:9, 11:8)
Stroiński/Grzegorz Dudek- Sala/Tocha 1:3 (5:11, 7:11, 11:9, 7:11)
Orłowski- Głowacki 1:3 (6:11, 5:11, 11:9, 10:12)
Dudek- Sala 0:3 (6:11, 8:11, 11:13)
Michno- Sak 0:3 (9:11, 10:12, 11:13)
Stroiński- Tocha 3:1 (8:11, 13:11, 11:9, 11:2)
Orłowski- Sak 3:2 (11:5, 9:11, 7:11, 13:11, 11:9)
Stroiński- Sala 0:3 (11:13, 10:12, 7:11)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::