AKTUALNOŚCI
Cenne zwycięstwo po ostrej walce, Stroiński z kompletem!17.03.2025r.
Pingpongowe derby powiatu dla MKS-u! Tenisiści stołowi znad Debrzynki uporali się w hali Szkoły Podstawowej z lokalnym rywalem Wikingiem Rychnowy, wygrywając w poniedziałkowy wieczór 8:3. Jednak od razu wypada nadmienić, że rezultat nie oddaje jak zacięte było to spotkanie. Wystarczy bowiem dodać, iż pięć z jedenastu gier kończyło się po pięciu setach i co najważniejsze aż cztery z nich zapisywaliśmy na naszą korzyść.

Debrznianie zagrali w praktycznie najsilniejszym zestawieniu, na jakie obecnie nas stać, czyli z Robertem Stroińskim, Danielem Orłowskim, Mirosławem Kisełyczką i Sebastianem Michno. W rezerwie pozostał Grzegorz Dudek, a tym razem nie mógł pomóc zespołowi Lech Wrzeszcz. Ekipie kibicowali natomiast pomagający przy organizacji zawodów Jan Płaczek, Andrzej Rosiński, Adam Łukaszewski i Daniel Hnatczak. Dziękujemy!

Już w pierwszej serii singli nie zabrakło interesujących potyczek. Wprawdzie Stroiński gładko, w trzech partiach pokonał Pawła Pałubickiego, ale na innych stołach było dużo bardziej frapująco. Najbardziej bez wątpienia w pojedynku Orłowskiego z Tomaszem Mikołajczakiem. Debrznianin wrócił z bardzo dalekiej podróży, ponieważ po przegraniu dwóch setów i pewnym wygraniu trzeciego, stanął w czwartym dosłownie na krawędzi porażki. Zawodnik Wikinga miał dwa meczbole, lecz próbę nerwów lepiej wytrzymał "Gwarek", zmógł rywala na przewagi, a w piątej odsłonie 11:9... Uff... Kisełyczka nie dał rady Leszkowi Jodaniewskiemu (1:3), choć w czwartym secie miał wszelkie argumenty ku temu, aby przedłużyć mecz. Ciekawie było także w spotkaniu między Michno i Dominikiem Frąckowiakiem. Najmłodszy pingpongista Wikinga wysoko wygrał w dwóch premierowych odsłonach, ale debrznianin uporządkował grę, odzyskał równowagę i doprowadził do piątej partii. W niej niestety od stanu 8:6... nie zdobył już żadnego punkciku. Zatem po tej fazie zawodów notowaliśmy remis 2:2.

Deble? Ciąg dalszy emocji i to nie byle jakich. O ile Orłowski i Stroiński w miarę kontrolowali potyczkę z Pałubickim i Frąckowiakiem (3:1, w trzeciej partii 11:1!), to Kisełyczka i Michno przeżywali istne katusze w boju z Jodaniewskim i Mikołajczakiem. Przegrany pierwszy set, przegrany drugi (mimo wyraźnego prowadzenia), potem wygrane dwa kolejne, a w piątym... 15:13! Gwoli ścisłości należy dodać, że goście mieli trzy meczbole, zatem określenie, że emkaesiacy niemal cudem "przepchali" tę grę podwójną nie będzie wcale dalekie od prawdy... Nadmieńmy, że duet Mirka z Sebastianem pozostaje niepokonany w kampanii 2024/2025! Ich bilans to 10:0!

Prowadzenie MKS-u w meczu 4:2 dodało oczywiście zawodnikom wiary w korzystny finisz i druga seria singli potwierdziła te nadzieje. Orłowski zrewanżował się Pałubickiemu za porażkę w Rychnowach, zwyciężając teraz bez straty seta. Podobnie uczynił Michno, wygrywając z Jodaniewskim (3:2). W piątej partii było 11:9, więc obserwowaliśmy znowu pełną wrażeń (i nerwów przy okazji) potyczkę. Następny punkt dla drużyny dorzucił Stroiński, ale jego pojedynek z Mikołajczakiem także był wyrównany. Przynajmniej do piątego seta, bo wówczas debrznianin wygrał już bez problemów, 11:1. W tej części zawodów przegrał jedynie Kisełyczka, ulegając Frackowiakowi 1:3, w trzeciej i czwartej partii na przewagi...

Ósmą zdobycz dla drużyny dołożył (tym samym zainkasował indywidualnie komplet trzech oczek!) Stroiński po suwerennym 3:0 z Jodaniewskim i w tej sytuacji do protokołu nie weszły już wygrane Kisełyczki z Pałubickim, Orłowskiego z Frąckowiakiem i w spotkaniu zawodników rezerwowych Dudka z Łucją Turzyńską. Odnieśliśmy pierwszą wiktorię w grupie awansowej, umacniając się na czwartej pozycji w tabeli. W przyszłym tygodniu debrznian czeka sprawdzian najtrudniejszy z możliwych, a więc wyjazd do liderującego w lidze zespołu TS II Chojnice. Mecz odbędzie się we wtorek 25 marca o godz.19.00.

MKS Debrzno- Wiking Rychnowy 8:3

Punkty dla MKS-u: Robert Stroiński 3, Daniel Orłowski 2, Sebastian Michno 1 oraz w grze podwójnej Orłowski/Stroiński i Mirosław Kisełyczka/Michno po 1.

Wyniki poszczególnych gier:

Robert Stroiński- Paweł Pałubicki 3:0 (11:8, 11:3, 11:9)
Daniel Orłowski- Tomasz Mikołajczak 3:2 (10:12, 6:11, 11:5, 13:11, 11:9)
Mirosław Kisełyczka- Leszek Jodaniewski 1:3 (11:9, 8:11, 6:11, 12:14)
Sebastian Michno- Dominik Frąckowiak 2:3 (6:11, 3:11, 13:11, 11:8, 8:11)
Orłowski/Stroiński- Pałubicki/Frąckowiak 3:1 (11:8, 8:11, 11:1, 11:6)
Kisełyczka/Michno- Jodaniewski/Mikołajczak 3:2 (6:11, 10:12, 11:8, 11:5, 15:13)
Stroiński- Mikołajczak 3:2 (11:5, 11:13, 8:11, 11:7, 11:1)
Orłowski- Pałubicki 3:0 (11:9, 11:7, 11:6)
Michno- Jodaniewski 3:2 (9:11, 11:4, 11:8, 7:11, 11:9)
Kisełyczka- Frąckowiak 1:3 (11:7, 5:11, 11:13, 10:12)
Stroiński- Jodaniewski 3:0 (11:9, 11:6, 11:9)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::