AKTUALNOŚCI
Z Orkanem wyraźnie na plus30.07.2021r.
Orkan Śmiłowo, a więc spadkowicz z V ligi wielkopolskiej, klub mający za sobą nie tak dawny epizod na czwartoligowym froncie, był następnym sparingpartnerem seniorów MKS-u. Zespół Pawła Władyczaka wygrał pewnie towarzyski mecz rozegrany na Stadionie Miejskim, demonstrując fragmentami bardzo dobrą dyspozycję. Dopiero w końcówce, przy prowadzeniu Czerwono-Niebieskich 6:0, nieco pofolgowaliśmy i skończyło się to stratą dwóch bramek.

Szesnastu piłkarzy zagrało po stronie emkaesiaków w tej "kontrolce". Między słupkami naszego teamu stał Robert Rutyna, z którym wiąże się rzadko spotykana sytuacja, aczkolwiek dopuszczalna właśnie w grach sparingowych. Oto arbiter Mariusz Hoppe ukarał golkipera z Grodu Dzika w 58 min. czerwoną kartką za tzw. "akcję ratunkową", jednak Robert... pozostał na boisku, za zgodą ekipy gości. Co ciekawe, mecz i tak kończyliśmy w dziesiątkę, bo Martin Romanek zarobił w niespełna kwadrans (61 i 75 min.) dwa "żółtka"...

Do 15. minuty utrzymywał się bezbramkowy remis, ale właśnie wówczas do siatki wcelował Sebastian Stalka, uprzedzając golkipera płaskim strzałem po zagraniu Krystiana Szostka. Całą akcję zainicjował Władyczak. W 19 min. gola mógł zdobyć Szostek, gdyż był oko w oko z bramkarzem po podaniu Władyczaka. Nie trafił jednak w światło "prostokąta". Przeważaliśmy dość wyraźnie. W 28 min. dwie szanse MKS-u, bo najpierw Kacper Bielecki wymienił podania z Szostkiem, ale w dobrej pozycji został przyblokowany, a za moment znowu Bielecki strzelał, ale zbyt słabo, po zagraniu Szostka. W 30 min. pierwsze zagrożenie wypracowane przez gości. Uderzał Filip Panek, silnie zza pola karnego, lecz obok słupka.

Dziewięć minut później na tablicy widniał już zupełnie inny rezultat: 4:0! Wszystko za sprawą trzech goli zdobytych przez futbolistów z ul. Sportowej w bardzo krótkim odstępie czasu. W 33 min. zaczął Stalka, następnie zagrywał Władyczak, a golkipera pokonał Szostek. W 37 min. ponownie Szostek, tym razem asysta Bieleckiego, a chwilę wcześniej wymiana podań między Norbertem Muchą i Władyczakiem. Kolejną bramkę strzelił Władyczak, a idealnym podaniem obsłużył go Wojciech Marzec, dzięki czemu skierował "gałę" do pustej bramki. Do przerwy jeszcze ładna parada R. Rutyny w 43 min. po płaskiej próbie Artura Kwiatkowskiego.

Po wyjściu na drugą połowę dominacja MKS-u nie zelżała. W 52 min. sam na sam z bramkarzem był Szostek, jednak nie wykorzystał tej sposobności. Lepiej spisał się w 55 min. Bielecki, lobując z bliska skutecznie golkipera po dobrym podaniu Szostka. 5:0... 57. minuta to okazje po obydwu stronach. Goście po rzucie wolnym zagrozili R. Rutynie, ale ten złapał piłkę po strzale głową, a w odpowiedzi Bielecki podawał Szostkowi i po strzale Krystiana jeden z obrońców zagrodził na linii bramkowej piłce drogę do celu.

W 67 min. łatwe trafienie zaliczył Romanek, swobodnie uderzając po ziemi futbolówkę obok bezradnego bramkarza. Asystował mu Paweł Wegner. Końcowe dwadzieścia minut ze wskazaniem na przyjezdnych, którzy odrobili część strat. W 71 min. na listę strzelców wpisaliśmy Kwiatkowskiego, a w 84 min. znalazł się na niej Radosław Góźdź. W tym okresie meczu debrznianie też mieli szanse, jak choćby Kawczak i Stalka w 73 min. (udana obrona golkipera, który poradził sobie również z dobitką) oraz Maciej Domański w 76 min., gdy po zagraniu Kawczaka wywalczył po kąśliwym strzale rzut rożny.

Do ligi niewiele ponad tydzień, a drużynie Władyczaka pozostał przed inauguracją zmagań o punkty jeden sparing, w Jastrowiu z Polonią. Zagramy tam we wtorek 3 sierpnia o godz.18.30.

MKS Debrzno- Orkan Śmiłowo 6:2 (4:0)

1:0 Sebastian Stalka (15)
2:0 Krystian Szostek (33)
3:0 Krystian Szostek (37)
4:0 Paweł Władyczak (39)
5:0 Kacper Bielecki (55)
6:0 Martin Romanek (67)
6:1 Artur Kwiatkowski (71)
6:2 Radosław Góźdź (84)

MKS: R. Rutyna- Lica (58 Nykiel), Mucha, W. Marzec, Borucki (68 Domański)- Bielecki (69 K. Masternak), Władyczak, Romanek, Stalka, Pacholik (62 P. Wegner)- Szostek (68 Kawczak)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::