AKTUALNOŚCI
Derby nie dla nas, Chojniczanka dużo lepsza13.10.2019r.
Przegraliśmy derbowy mecz I Ligi Wojewódzkiej juniorów C2 z Chojniczanką Chojnice na własnym obiekcie aż 1:7 i suchy wynik bezwzględnie odzwierciedla przebieg gry. MKS był słabszy przede wszystkim fizycznie i mentalnie, łatwość z jaką dochodzili do pozycji strzeleckich przyjezdni była oczywista i w szybkim tempie przekładała się na gole. Czerwono-niebiescy zawiedli i w końcówce rundy jesiennej musimy usilnie szukać punktów, pozwalających realnie myśleć o skutecznej walce w rundzie rewanżowej o zachowanie miejsca w tej klasie.

Po kwadransie było 0:2. Jakub Olas w bramce debrzeńskiej robił co mógł, ale mimo odważnych i udanych w wielu przypadkach interwencji dwukrotnie musiał skapitulować. To ustawiło dalszy przebieg rywalizacji. Goście grali swobodnie, często przebywali na naszej połowie. Z rzadka próbowaliśmy kontr, w 16 i 17 min. Dominik Pikulik po takich akcjach przeniósł futbolówkę ponad poprzeczkę oraz oddał celny strzał, jednak nie na tyle groźny, aby sprawić kłopot bramkarzowi. Po drugiej stronie boiska Olas dwukrotnie świetnymi paradami uchronił zespół od straty następnych bramek, a było to w 18 i 20. minucie.

W 28 min. trzeci raz wyjmowaliśmy piłkę z siatki. Po dograniu z lewej strony do środka wystarczyło dołożyć na środku pola karnego nogę i było po sprawie... W 36 min. już 0:4, gdy po centrze jeden z nielicznych błędów popełnił Olas i zawodnik Chojniczanki półlobem posłał piłkę do celu. W 39 min. fatalnie wznowiliśmy grę (Olas na spółkę z Dominikiem Sobczakiem) i golkipera z Debrzna wyręczyła za chwilę poprzeczka...

Po przerwie przeciwnicy dołożyli jeszcze trzy trafienia. W 51 min. po strzale w poprzeczkę i dobitce, w 68 min. po uderzeniu głową, a w 73 min. po próbie w długi róg. Chcieliśmy zdobyć choćby honorową bramkę i starania te zostały uwieńczone sukcesem. W 75 min. Pikulik skorzystał z pomyłki golkipera, natychmiast strzelił, ale obrońca przyjezdnych zdążył wyekspediować "gałę" sprzed linii na róg. Zaraz potem dobrą wrzutkę z kornera w wykonaniu Huberta Birosza sfinalizował ładną główką Sobczak i mecz skończył się wynikiem 1:7.

W niedzielę 20 października najdalsza wyprawa w kampanii 2019/2020, do Wejherowa. Mecz z Gryfem na malowniczym stadionie przy ul. Wzgórze Wolności rozpoczniemy prawdopodobnie o godz.13.00, a nie o 14.00, jak widniało dotąd w terminarzu. Jutro nastąpi potwierdzenie tej zmiany.

MKS Debrzno- Chojniczanka Chojnice 1:7 (0:4)
Bramka dla MKS-u: Dominik Sobczak (75)
MKS: Olas, Mat. Szajgin- Bednarczyk, Birosz, Brzykcy, W. Górecki, Jakubowski, H. Kaczmarczyk, Kaczyński, Łabędź, Pikulik, Piotrowski, Sobczak, Mich. Szajgin, Szlaga, Śledziński

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::