AKTUALNOŚCI
Nieskuteczna pogoń 15.05.2019r.
Dobry, zacięty mecz, toczony w trudnych warunkach atmosferycznych (pokaźny deszcz) rozegrały ekipy juniorów B MKS-u Debrzno i Piasta Człuchów. W zaległej potyczce minimalnie lepsi okazali się goście, którzy zwyciężyli 4:3. Ambitny pościg emkaesiaków, dążenie do wyrównania i co najmniej podziału punktów zakończyło się niestety niepowodzeniem. Przegraliśmy derby w i praktyce bardzo trudno będzie czerwono-niebieskim poprawić na finiszu sezonu 2018/2019 zajmowaną obecnie czwartą lokatę.

Do momentu straty gola na 0:1 w 20. minucie gra debrznian mogła napawać optymizmem. W 14 min. po zagraniu Wojciecha Marca dobrą pozycję na oddanie groźnego strzału miał Damian Kamowski, ale piłka minęła słupek bramki Piasta. W 17 min. po wznowieniu z autu w wykonaniu Jakuba Nykiela oko w oko z golkiperem znalazł się Marzec, ale nie zdołał przechytrzyć rywala uderzeniem z ostrego kąta i egzekwowaliśmy jedynie rzut rożny. Chwilę potem silnie przymierzył Kacper Bielecki, ale znowu niecelnie.

W 20 min. przyjezdni objęli prowadzenie. Nie upilnowaliśmy przeciwnika, w kierunku bramki Jakuba Grudzińskiego poleciała silnie uderzona futbolówka, Kuba sparował ją na poprzeczkę, ale pozbawiony asekuracji kolegów był bezradny wobec dobitki. To podcięło skrzydła piłkarzom z Grodu Dzika i w 22 min. mogliśmy stracić drugiego gola. Na raty, ale skutecznie interweniował Grudziński. W 33 min było 0:2 po płaskim strzale. Za łatwo przyszła ta zdobycz Piastowi, a tuż przed przerwą Grudziński wyszedł obronną ręką z opresji ratując zespół przed następną bramką.

Druga część zaczęliśmy z animuszem i wiarą w to, że można powalczyć o dobry wynik. W 48 min. po dobrej akcji niecelnie przymierzył K. Bielecki. W 52 min. złapaliśmy kontakt. Faulowany był Kamowski, a do rzutu wolnego podszedł Marzec. Kapitan MKS-u strzelił nie do obrony i goście wyjmowali futbolówkę z siatki. Cóż z tego, skoro wkrótce, jeszcze w tej samej (!) minucie uczyniliśmy to i my... Po wznowieniu natychmiast poszedł atak, nie ustrzegliśmy się błędu i Grudziński skapitulował. Błyskawiczne 1:3...

Człuchowianie chcieli pójść za ciosem i definitywnie rozstrzygnąć zawody. Grudziński wybronił trudną piłkę w 55. minucie, my odpowiedzieliśmy lepiej, bo świetną akcją w 57. minucie, zdobywając drugiego gola. Dośrodkowywał Kamowski, a będący w pełnym biegu Marzec głową wpakował piłkę do celu. 2:3... Do dwubramkowej przewagi Piasta wróciliśmy w 70. minucie i wydawało się, że jest "po meczu", ale debrznianie kolejny raz zerwali się do walki i w 82 min. Kamowski wykorzystał czystą pozycję, poprawiając rezultat na 3:4. Mimo wysiłków, kilku niezłych prób, a także m.in. rzutu wolnego w doliczonym czasie (strzał K. Bieleckiego ponad bramką), tak już pozostało i trzeba było przyjąć do wiadomości nikłą, lecz jednak przegraną.

Druga odsłona dwumeczu za cztery dni, w niedzielę 19 maja o godz.14.00, gdy ponownie te same jedenastki spotkają się w boju o ligowe oczka, ale tym razem w Człuchowie.

MKS Debrzno- Piast Człuchów 3:4 (0:2)
Bramki dla MKS-u: Wojciech Marzec (52, 57), Damian Kamowski (82)
MKS: Grudziński- Nykiel, Kaczmarek, Dunikowski, Górnowicz (56 Barczewski)- K. Bielecki, Marzec, Kuliński, Małka- Kubicki (69 Mrozik), Kamowski

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::