AKTUALNOŚCI
Z Myśliwcem identycznie jak jesienią 27.04.2018r.
Zremisowaliśmy 1:1 w Tuchomiu mecz klasy okręgowej juniorów D2 i trzeba to rozstrzygnięcie uznać za niezły wynik. W I rundzie, gdy byliśmy gospodarzem, padło takie samo rozstrzygnięcie i tak, jak wówczas obecnie ponownie goniliśmy rywali, którzy wygrywali 1:0. Końcowy rezultat piątkowej konfrontacji obie drużyny przyjęły z małym niedosytem, bo zarówno miejscowi, jak i podopieczni Pawła Władyczaka śmiało mogli zainkasować trzy punkty.

Premierowe 30 minut upłynęło głównie na wyrównanej walce piłkarzy, bez specjalnego zagrożenia pod którąś z bramek. Kilka indywidualnych prób, zablokowane, albo niecelne strzały, wrzutki bez efektu w pole karne- tak przebiegała ta pierwsza część. W 22 min. zanotowaliśmy właściwie jedyną godną uwagi akcję czerwono-niebieskich. Po zagraniu Wiktora Wrzeszcza ładnie uderzył Jakub Kaczyński i wywalczyliśmy rzut rożny.

Druga połowa zdecydowanie ciekawsza i wreszcie z większą liczbą podbramkowych okazji. Lepiej zaczęli tuchomianie, którzy w 32 min. po kornerze mieli doskonałą sposobność na objęcie prowadzenia. Po główce jednego z nich Konrada Kieruja wyręczyła poprzeczka. Niezwłocznie odpowiedzieliśmy, bo w 33 min. rajdem popisał się Szymon Szlaga, futbolówka dotarła do Mateusza Szczura i po jego próbie debrznianie egzekwowali za moment rzut rożny. Drugi raz "aluminium" ratowało MKS w 37 min., gdy po wolnym gospodarze wcelowali w słupek...

Tak jak poprzednio riposta była groźna. Emkaesiacy zawiązali w 38 min. składną akcję, Kaczyński dograł do Jakuba Oleksiewicza, a strzał tego drugiego był celny, silny, jednak na posterunku był golkiper Myśliwca. W 43 min. wynik "otworzyli" przeciwnicy. Były duże wątpliwości czy piłka po tym, jak odbiła się od poprzeczki i "zatańczyła" w okolicach linii przekroczyła ją, czy też może nie. Arbiter Andrzej Cyrson po krótkim wahaniu wskazał na środek boiska. 1:0 dla gospodarzy! Sporna sytuacja...

Z miejsca ruszyliśmy do odrabiania strat, ale płynne zdobywanie terenu przychodziło ekipie z ul. Sportowej z niejakim trudem. W 53 min. szansę miał J. Oleksiewicz, ale bez pożądanego skutku. Kiedy powolutku traciliśmy nadzieję na doprowadzenie do wyrównania, w 59 minucie po rogu w wykonaniu M. Szczura płasko bitą "gałę" trącił będący bardzo blisko bramki Dominik Sobczak i było 1:1! To trzecie trafienie "Sopla" w kampanii 2017/2018. Podział punktów raczej sprawiedliwy, chociaż... W 60+1. minucie doskonałą okazję zaprzepaścili debrznianie. Szlaga w dobrym stylu minął kilku rywali i będąc sam na sam z golkiperem zdecydował się na strzał, choć obok był jeszcze lepiej ustawiony J. Oleksiewicz.

Punkcik zdobyty w Tuchomiu pozwolił zachować realne szanse na trzecią lokatę na koniec rozgrywek. Najbliższe spotkanie zagramy dopiero za ponad dwa tygodnie, w sobotę 12 maja o godz.10.00 w Chojnicach z Chojniczanką.

Myśliwiec Tuchomie- MKS Debrzno 1:1 (0:0)
Bramka dla MKS-u: Dominik Sobczak (59)
MKS: Kieruj, Twardowski- Bednarczyk, Brzykcy, W. Górecki, Kaczyński, Klimek, J. Oleksiewicz, Sobczak, M. Szczur, Szlaga, W. Wrzeszcz

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::