AKTUALNOŚCI
Echo na drodze debrznian po prawie dziesięciu latach przerwy27.10.2017r.
W niedzielę 29 października 2017r. o godz.14.00 w trzynastej serii spotkań w klasie okręgowej seniorów MKS podejmie na własnym obiekcie Echo Biesowice. Po przegranej we Włynkówku zespół Pawła Władyczaka chciałby wrócić na właściwy kurs i zgarnąć ważne trzy punkty, które przybliżyłyby czerwono-niebieskich do zajęcia lokaty w czołowej szóstce tabeli na półmetku zmagań.

Trener powinien dysponować znacznie szerszą, silniejszą kadrą niż w trakcie ostatniego meczu. Wrócą zapewne do gry Michał Kawczak, Damian Litwiniuk, Michał Pacholik, Sebastian Stalka i Wojciech Taras, być może też Damian Okoński, niepewny jest natomiast występ Mariusza Góry, a praktycznie wykluczony (zobowiązania zawodowe) Bartłomieja Rutyny. Nikt nie pauzuje za kartki, w drużynie ma nie innych problemów, zatem możemy liczyć ostrożnie na dobrą partię w wykonaniu debrznian.

Echo to beniaminek okręgówki, do której wrócił po czterech latach przerwy, ustępując w I grupie klasy A jedynie KS-owi Włynkówko, a wyprzedzając w rywalizacji o drugą pozycję minimalnie Chrobrego Charbrowo, KS Damnica i Poloneza Bobrowniki. Historia konfrontacji biesowicko-debrzneńskich od czasów MKS-u, czyli od 1992 roku nie jest zbyt długa, bowiem teamy spotkają się dopiero szósty raz. Dwie potyczki z sezonu 1993/94 w klasie A pamiętają jedynie najzagorzalsi kibice obydwu klubów, starcie pucharowe sprzed jedenastu lat też większość jak przez mgłę, z kolei jedyne dotąd mecze na szczeblu klasy okręgowej, w kampanii 2007/2008 niezbyt miło kojarzą się piłkarzom znad Debrzynki. Jesienią u siebie przegraliśmy wyraźnie i w słabym stylu 1:5, a honorowego gola zdobył Mirosław Kisełyczka, który otrzymał przed tamtym spotkaniem, co było dużym wydarzeniem, grawerton z podziękowaniem za 500 gier w seniorach emkaesiaków. Aż cztery razy do siatki bramki strzeżonej przez Daniela Janusza trafił Mariusz Feretycki, który i dziś znajduje się w kadrze Echa. Wiosenny rewanż przyniósł remis 0:0, a punkcik (który ostatecznie nic nam nie dał, bo i tak MKS spadł wówczas do klasy A) uratował Robert Rutyna broniąc rzut karny egzekwowany przez... Feretyckiego.

Teraz patrząc na położenie obu stron w klasyfikacji po dwunastu kolejkach faworytem zdaje się być nasz zespół, ale trzeba przyznać, że mimo, iż drużyna z Biesowic uciułała dotąd 13 oczek, to jednak nie zanotowała jakichś druzgocących porażek. Z drugiej strony w pięciu wyjazdowych meczach Echo zdobyło tylko punkt za 0:0 z Diamentem Trzebielino.

Zachęcamy kibiców do odwiedzenia Stadionu Miejskiego. To przedostatnia szansa, aby w roku 2017 obejrzeć swoich futbolistów i choćby dlatego warto, nawet mimo zapowiadanej niepogody, pojawić się na ul. Sportowej.

Dotychczasowe mecze MKS-u z Echem i strzelcy goli dla debrznian:

1. 26.09.1993r. Echo - MKS 2:2 (0:1); K. Borkowski, Łepek; (klasa A);
2. 01.05.1994r. MKS - Echo 6:0 (2:0); S. Nylec 2, Łepek 2, E. Twaróg, Horoszkiewicz; (klasa A)
3. 19.11.2006r. Echo - MKS 2:1 (1:0); Wójtowicz; (Puchar Polski)
4. 14.10.2007r. MKS - Echo 1:5 (0:3); Kisełyczka; (klasa okręgowa)
5. 18.05.2008r. Echo- MKS 0:0; (klasa okręgowa)

Bilans: jedno zwycięstwo MKS-u, dwa remisy i dwie wygrane Echa, bramki 10-9 na korzyść czerwono-niebieskich.

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::