AKTUALNOŚCI
Pierwsza wakacyjna wygrana27.07.2016r.
Czwarty letni sparing seniorów przyniósł premierowe zwycięstwo. MKS pokonał przedstawiciela gdańskiej klasy A Tęczę Brusy 3:2 po momentami dobrej grze. Mecz odbywał się w szybkim tempie, w dość trudnych warunkach atmosferycznych, przez większość czasu gry przy padającym deszczu i dobiegających z oddali grzmotach zwiastujących burzę, która na szczęście ominęła ostatecznie Debrzno.

Paweł Władyczak przetestował dziewiętnastu zawodników, w tym kolejnych trzech debiutantów. Filip Malmon i Dawid Raszliński mają za sobą występy w drużynie juniorów B naszego klubu, z kolei Błażej Kolter to zawodnik Piasta Człuchów, który od niedawna trenuje w Grodzie Dzika. Warto dodać, że szkoleniowiec emkaesiaków w lipcu dał szansę aż dziewięciu piłkarzom, którzy dotąd nie gościli w dorosłej ekipie debrzneńskiej. Trwają poszukiwania najlepszych rozwiązań na zbliżającą się rundę jesienną w lidze.

W 10 min. byliśmy o krok od uzyskania prowadzenia. Aktywny, zaliczający udane spotkanie Kamil Masternak przymierzył płasko, lecz golkiper nie dał się zaskoczyć. Niestety, w 12 min. po drugiej stronie boiska nie potrafiliśmy się obronić przed atakiem bruszan. Bierna postawa w obronie i przegrywaliśmy 0:1. W 18 min. po rzucie rożnym wykonywanym przez Wojciecha "Janusza" Marczaka mający przed sobą pustą bramkę Władyczak nie doszedł do piłki. W ciągu kolejnych kliku minut wynik zmienił się jednak diametralnie. W 19 min. Marczak wywalczył piłkę na dwudziestym metrze, zagrał do. K. Masternaka, nastąpiło natychmiastowe odegranie i uderzeniem przy słupku "Marczao" ulokował ją w siatce. W 21 min. z kolei doskonałe krzyżowe podanie Łukasza Płóciennika wykończył efektownym wolejem Michał Pacholik i zrobiło się 2:1.

Czerwono-niebiescy przeważali i w 27, 29 oraz 31. minucie bliski powodzenia był K. Masternak. Najpierw przeniósł piłkę ponad bramką, później po dograniu od Pacholika trafił w słupek, a za trzecim razem wcelował po rykoszecie w poprzeczkę. Ponownie "Master" stanął przed okazją w 38 min., gdy Kolter zagrał do niego prostopadle, ale młody napastnik przegrał pojedynek z bramkarzem. Zaraz po zmianie stron prowadziliśmy już 3:1. Marczak uderzył zza szesnastki, golkiper "wypluł" piłkę, a ze skuteczną dobitką pospieszył Płóciennik. W 50 min. goście zdobyli kontaktową bramkę po tym jak do zaadresowanej na skrzydło futbolówki nie zdążył Dariusz Zabrocki i Sławomir Słonka musiał skapitulować.

Na tym zakończyły się strzeleckie popisy, chociaż szans na dalsze trafienia nie brakowało. W 52 min. po faulu na K. Masternaku rzut wolny egzekwował Marczak i sprawdził wytrzymałość poprzeczki. W 63 min. w dogodnej pozycji spudłował Zabrocki, w 67. minucie po trójkowej akcji Władyczak- Kawczak- Krzysztof Dudzic ten ostatni zmusił do interwencji bramkarza. Potem do głosu doszli podopieczni Janusza Fabicha. W 75 min. Słonka wybronił trudną piłkę, w 79 min. pokazał klasę broniąc niebezpieczny strzał z wolnego. Po chwili napastnik Tęczy uderzył ponad bramką będąc w idealnej pozycji, a w samej końcówce Przemysław Szczubiał wybił "gałę" sprzed linii. MKS zrewanżował się w tym okresie rywalizacji uderzeniem z dystansu Koltera. Dotrwaliśmy z rezultatem 3:2, odnotowując ważne w sumie dla nastrojów w zespole zwycięstwo.

MKS Debrzno- Tęcza Brusy 3:2 (2:1)

0:1 Patryk Kobierowski (12)
1:1 Wojciech Marczak (19)
2:1 Michał Pacholik (21)
3:1 Łukasz Płóciennik (47)
3:2 Krystian Szefler (50)

MKS: Słonka- Płóciennik (58 Szczubiał), Kawczak, Kuliński (56 W. Taras), Zabrocki (74 Jarkowski)- Lica (72 Raszliński), Władyczak (69 Łukaszuk), Kolter, Marczak (69 Góra), Pacholik (66 F. Malmon)- K. Masternak (59 K. Dudzic)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::