ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Rozstanie z "Pilawą" 07.11.2011r.
Gromkim "Kto wygrał mecz? MKS! Kto? MKS! Kto? MKS, MKS, MKS!!!" pożegnali starą, wysłużoną i niezawodną przez ponad 35 lat halę "Pilawa" po zakończeniu meczu klasy A seniorów MKS Debrzno - Start Miastko zawodnicy w czerwono-niebieskich kostiumach.
Tak, to prawda, po raz ostatni w starym obiekcie oglądaliśmy piłkarzy i sędziów w szatniach, gdyż w 2012r. futboliści będą już zajmować nowy budynek zlokalizowany nieopodal płyty boiska i trybun. 11 października uruchomiono tam centralne ogrzewanie, lada dzień zostaną rozdysponowane, przyznane przed kilkoma dniami przez Radę Miejską, fundusze na wyposażenie. Znikają więc powoli, lecz systematycznie ostatnie przeszkody zatrzymujące w czasie przenosiny. Przy tej okazji kilka zdań warto poświęcić "Pilawie", bo to hala z "duszą", pamiętająca przecież wiele ważkich wydarzeń związanych z debrzneńskim sportem. Służyła najpierw zawodnikom "Żagla". To tam odbywały się treningi sekcji podnoszenia ciężarów oraz zawody w tej dyscyplinie z udziałem siłaczy z całego regionu. W latach 80-tych ubiegłego stulecia obiektem zawładnęli bokserzy, szkoleni przez Andrzeja Kucia, którzy wykuwali formę dzięki zainstalowanemu przenośnemu ringowi i specjalistycznemu sprzętowi wypożyczonemu z Czarnych Słupsk. Pięściarze żyli w symbiozie z pingpongistami, także przebywającymi w hali. Aż do 1998r. (czyli także w czasach MKS-u) mecze tenisa stołowego odbywały się w "Pilawie". Zmagania oglądała zwykle spora grupa miłośników celuloidowej piłeczki. Wystarczyło jednak kilkanaście osób i kilkadziesiąt minut meczu, aby pozbawiona wentylacji hala nie "oddychała", co powodowało, że betonowe podłoże stawało się niemalże lodowiskiem. Tak było... Wielki problem stanowiło ogrzewanie budynku w zimie. Zainstalowane piece "pożerały" mnóstwo energii, a ciepło było tylko przy nich, no, może metr, dwa od urządzenia. Im bliżej stołu, tym powietrze coraz bardziej arktyczne... Obiekt, o którym mowa to jednak przede wszystkim futbol. Tysiące treningów, setki meczów juniorów i seniorów (Żagla i MKS-u, ale również Salosu i rozgrywek szkolnych), radości i rozczarowania, wiele anegdot związanych chociażby z luźnymi spotkaniami podsumowującymi sezony piłkarskie itp. Starsi zawodnicy pamiętają, że zanim oddano do użytku halę sportową przy Zespole Szkół, to w "Pilawie" ładowali akumulatory w przerwie zimowej. Okna i świetlówki były w ciągłym niebezpieczeństwie... Budynek służył także przy okazji imprez innego rodzaju, jak chociażby zabaw w trakcie "Dni Młodości", święta działkowców, jubileuszu OSP Debrzno, a nawet... Sylwestra (!) organizowanego przez miejscową młodzież w latach 90-tych, czy (trudno w to dziś uwierzyć) zajęć aerobicu, odbywających się ponad 20 lat temu. To prawdziwy cud (biorąc pod uwagę kruchość materiału, z jakiego ją postawiono), że "Pilawa" wytrzymała z nami tak długo. Był "klimat", prawda?

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::