ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Półmetek na końcu tabeli 29.10.2011r.
Nieco żartobliwie potyczkę juniorów starszych MKS-u w Studzienicach nazwaliśmy meczem "na szczycie". Spotykały się przedostatnia z ostatnią drużyną ligowego zestawienia, a więc był to "szczyt" po odwróceniu tabeli.
Niestety i tym razem nie mieliśmy powodów do zadowolenia, bowiem czerwono-niebiescy ulegli Kaszubii 2:3 i w połowie sezonu dzierżą "czerwoną latarnię". Kolejny raz przegraliśmy minimalnie, znowu zabrakło trochę szczęścia, umiejętności, jakości w grze. Ambicji nie można było debrznianom odmówić, ale z różnych względów odstajemy od reszty stawki w tej edycji rozgrywek. Zawody lepiej zaczęli gospodarze, którzy w 9 min. zdobyli gola wykorzystując w zamieszaniu podbramkowym błędy debrznian. Na szczęście szybko otrząsnęliśmy sie po tej stracie i już w 12 min. MKS wyrównał. Aktywny w środku pola Krystian Olszewski wyłuskał piłkę, ograł rywala i mocnym strzałem z lewej nogi nie dał szans bramkarzowi. Dalsze minuty toczyły się przy lekkiej przewadze studzieniczan. My staraliśmy się grać z kontry, ale nie mieliśmy za wielu argumentów z przodu. Osamotniony Szymon Malmon wprawdzie sprawiał problemy defensorom, ale w pojedynkę nie był w stanie przeciwstawić się całemu blokowi obronnemu. Dobrze spisywał się mający dużo pracy Michał Biszczanik, a i piłkarze Kaszubii nie grzeszyli skutecznością, co również "trzymało" wynik. W 38 min. M. Biszczanik wybronił w sytuacji sam na sam, ale w 40 min. musiał skapitulować. Przegrywaliśmy po 45 minutach 1:2, a sześć minut po zmianie stron po rzucie rożnym i ładnej główce zrobiło się 1:3. Debrznianie nie poddawali się, usiłując zaskoczyć rywali m.in. ze stałych fragmentów gry. W 56 min. Mateusz Bucholc trafił z wolnego w słupek, w 59 min. celnie uderzył Olszewski, w 66 min. Malmon próbował z dystansu. W 73 min. strzeliliśmy kontaktowego gola, a uczynił to Malmon, który huknął z ok. 25 metrów. Golkiper popełnił ewidentny błąd, po jego rękach futbolówka wpadła do siatki. W 75 min. z kolei rzut wolny Malmona z dobrej pozycji, ale piłka minęła światło bramki. Najlepszą okazję na wyrównanie mieliśmy jednak w 83 min., kiedy Dawid Stefaniak dobrze obsłużył Malmona prostopadłym zagraniem, lecz Szymon z bliska strzelił obok słupka. Wspominamy o naszych szansach, ale trzeba być sprawiedliwym: studzieniczanie mieli ich więcej i to idealnych. Znowu ratował nas M. Biszczanik, albo... pudła zawodników Kaszubii. Cóż, jesień 2011r. nie zapisze się złotymi zgłoskami w historii ekipy juniorów starszych. Pozostaje mieć nadzieję, że runda rewanżowa przyniesie nam więcej punktów i poprawę pozycji w tabeli...

Kaszubia Studzienice - MKS Debrzno 3:2 (2:1)
Bramki dla MKS-u: Krystian Olszewski (12), Szymon Malmon (73)
MKS: M. Biszczanik - Miły, M. Bucholc, Dynkowski (46 Stasierowski), Wons (62 Mateusiak), Borzyszkowski - Stefaniak, Olszewski, Smoliński, Żłobecki (46 Kaczmarek) - Malmon

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::