ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Tylko Jedność i Nowicjusze bez strat 20.12.2010r.
Nabiera rumieńców rywalizacja w lidze halowej. Zapowiadaliśmy, że w przynajmniej czterech spotkaniach powinno być nadzwyczaj interesująco i nie zawiedliśmy się.
Na czoło wysunęła się w niedzielę potyczka Marconi z Nowicjuszami. Po ośmiu minutach gry myśligoszczanie wygrywali już 3:0 i dyktowali warunki gry, ale zdeterminowani rywale nie dali za wygraną. Jeszcze przed przerwą Krzysztof Dudzic i Marek Michalski zmniejszyli rozmiary prowadzenia przeciwników, a po zmianie stron przechylili szalę wygranej na swoją stronę po golach Pawła Władyczaka i Dawida Wachnika. W tej konfrontacji było wiele, od futbolu na wysokim poziomie, przez ostre spięcia, po nieuznane bramki (po jednej dla obydwu stron). Podrażniony zespół Marconi odbił sobie tę porażkę rozbijając Grom Stanisławka aż 8:2! Początkowe 15 minut to dobra postawa ich rywali i rezultat 2:1 dla dotychczasowego przodownika tabeli. W drugiej połowie jednak gromowcy praktycznie nie istnieli, przegrywając ten fragment spotkania 0:7... Najmniej goli, zaledwie dwa, oglądaliśmy w rywalizacji wspomnianego Gromu z Kraken. Zanotowano remis 1:1, który absolutnie nie krzywdził drużyn. "Królem polowania" w tej serii gier okazał się Wojciech Marczak (Kraken), który w potyczce z ekipą Sami Swoi zdobył sześć bramek. Nie on jest mimo to liderem klasyfikacji snajperów, bowiem wyprzedza go o dwa trafienia zakrzewianin Zbigniew Czyż. Jego Jedność imponuje dyspozycją na początku sezonu. Tym razem w derbach ziemi złotowskiej odprawiła 10:1 Orła Scholastykowo, a potem bez kłopotów ograła 5:0 Ogrodową/Gama. W tym drugim meczu niby obraz gry był równy, lecz do siatki strzelali tylko piłkarze jednego zespołu. Premierowe gole i punkty zdobył Orzeł, pokonując Dobrynkę. Zespół Tomasza Frieske z kolei poprawił sobie humor zwyciężając Grom Barkowo 6:4. Ozdobą tej potyczki był gol Andrzeja Tarasa, zdobyty efektowną "podcinką" nad golkiperem. Barkowianie i tak mogą mówić o postępie w porównaniu z poprzednią niedzielą. Teraz stawili zacięty opór Dobrynce i dzielnie walczyli z Nowicjuszami. Stabilna dyspozycja dotyczy drużyny Sami Swoi. W tym przypadku chodzi o regularnie wysokie przegrane... W czterech rozegranych spotkaniach tylko raz udało się uniknąć dwucyfrówki, ale... najważniejszy jest przecież sam udział i dobra zabawa. Trzeba wspomnieć o pojedynkach braci w naszej "halówce". Doszło do nich w meczach Orzeł - Jedność (Mariusz Słonka vs Sławomir Słonka) oraz Marconi- Nowicjusze (Robert Michalski vs Marek Michalski). To wszystko nic w porównaniu z występem... pierwszej w dziejach DHLPP Kobiety. Żaneta Kłos jest w kadrze Nowicjuszy i w konfrontacji z Gromem Barkowo miała okazję zadebiutować w naszej lidze. "Żabka" umiejętnie powstrzymała kilka ataków rywali i zebrała brawa od publiczności. Przed uczestnikami zmagań przerwa świąteczno-noworoczna. Spotykamy się dopiero 2 stycznia o godz. 14.00. "Rozkład jazdy" ponownie zakłada sporo ekscytujących wydarzeń, żeby wymienić chociażby starcia Marconi z Jednością, Nowicjuszy z Gromem Stanisławka, Gromu Stanisławka z Ogrodową/Gama czy Kraken z Ogrodową/Gama. Na koniec "posypujemy głowę popiołem", a właściwie niniejszym czyni to organizator ligi. W ubiegłym tygodniu nieświadomie przypisaliśmy 3 gole w meczu Jedność - Sami Swoi Krzysztofowi Konopińskiemu, zamiast Tomaszowi Jopkowi. Przepraszamy za niezamierzony błąd, a stosowną poprawkę nanieśliśmy już w zestawieniu strzelców...

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::