ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Zwycięstwo okupione kontuzją 23.10.2010r.
Gładką wygraną juniorów młodszych MKS-u zakończyła się ich wizyta w Rzeczenicy. Debrznianie pewnie pokonali Drzewiarza 4:1 po twardym spotkaniu, w którym zwłaszcza gospodarze bardzo często przekraczali przepisy.
Czerwono-niebiescy rozpoczęli sobotnią konfrontację od stworzenia pierwszej okazji na gola już w... 18 sekundzie. Mariusz Góra otrzymał prostopadłe podanie, minął obrońcę, wpadł w pole karne, gdzie znalazł się na czystej pozycji i lekkim, płaskim uderzeniem posłał futbolówkę w kierunku bramki. Piłka zatrzymała się na słupku... Spora przewaga naszego zespołu przyniosła efekt w 7 minucie, gdy po akcji Arkadiusza Guza, Krystiana Szostka i Góry nie dał szans bramkarzowi miejscowych Szymon Malmon. W 20 min. bardzo dobrą szansę na drugie trafienie miał Szostek, ale golkiper rzeczenicki wygrał z nim bezpośredni pojedynek. W kolejnych minutach gra wyrównała się. Około 35 min. paskudnej kontuzji doznał stoper MKS-u Artur Biszczanik, który w walce o górną piłkę pechowo zderzył się z jednym z rywali. W wyniku tego starcia debrzneński defensor doznał pęknięcia łuku brwiowego i został odwieziony do szpitala. W końcówce pierwszej odsłony MKS nieco pogubił się, dzięki czemu do głosu doszli gospodarze. Mogli wyrównać, ale piłkę zmierzającą już do pustej bramki wybił Mateusz Barczewski.
Po zmianie stron 8 minut potrzebowaliśmy do zwiększenia przewagi. Po zagraniu Malmona skutecznie strzelił w kierunku bramki Drzewiarza Szostek i prowadziliśmy 2:0. Zespół Pawła Władyczaka kontrolował sytuację na boisku, ale nie obyło się bez błędów, które przyniosły w konsekwencji kontaktową bramkę dla Drzewiarza w 67 minucie. Na szczęście dla nas jakiekolwiek nadzieje rywali na remis rozwiane zostały w ostatnich sześciu minutach potyczki. Najpierw po brzydkim faulu na Guzie arbiter podyktował jedenastkę, którą wykorzystał Malmon. To było w 74 min., a cztery minuty później ponownie Malmon dołożył swojego trzeciego gola, po solowej akcji. Pięciominutowy debiut w MKS-ie zaliczył Andrzej Tchurzewski. Przed drużyną znad Debrzynki jesienią jeszcze tylko jedno spotkanie. W niedzielę 31 października zmierzymy się u siebie z niepokonanym jak dotąd liderem rozgrywek, Brdą Przechlewo. Początek rywalizacji o godz. 13.00.

Drzewiarz Rzeczenica - MKS Debrzno 1:4 (0:1)
Gole dla MKS-u; Szymon Malmon (4, 74-k, 78), Krystian Szostek (48)
MKS: M. Biszczanik - Szawarniak, A. Biszczanik (41 Wons), Dypolt, Barczewski - Szostek, Góra, Guz (76 Tchurzewski), Dynkowski - Ryhanycz, Malmon

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::