ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Jesienne obrachunki - juniorzy starsi 18.12.2009r.
Największy sukces w siedemnastoletniej historii klubu w kategorii młodzieżowej, triumf w swojej grupie klasy okręgowej i baraże o awans do Pomorskiej Ligi Juniorów A z Jantarem/Żakami 98 Ustka - tak wyglądała edycja 2008/2009 w wykonaniu starszej grupy juniorskiej.
Trenowani przez Mirosława Kisełyczkę debrznianie spisali się bez dwóch zdań znakomicie. Jednocześnie jasne było, że powtórzenie lub chociażby zbliżenie się do osiągnięć z poprzedniego sezonu będzie jesienią szalenie trudne. Personalnie był to już zupełnie inny zespół, odeszli przecież piłkarze z rocznika 1990, czyli Krzysztof Dudzic, Łukasz Dudzic, Bartłomiej Lica, Wojciech Szeliga i Karol Ryngwelski. Nie grali w minionej rundzie także inni zawodnicy: Tomasz Kowalczyk, Marcin Walkiewicz, Michał Birosz czy wspomagający drużynę w końcówce poprzednich rozgrywek Patryk Klejdysz. Jeśli dodamy do tego kontuzję i straconą niemal całą rundę Dariusza Piekarskiego, tylko trzy występy Wojciecha Romanowskiego oraz będącego wciąż nie w pełni sił po urazie kolana Patryka Borkowskiego, skala problemów, z jakimi przyszło zmierzyć się nowemu opiekunowi ekipy Pawłowi Władyczakowi będzie rzeczywiście znacząca. Dość wąski skład, nierówna dyspozycja całego zespołu, jak i poszczególnych zawodników spowodowały, iż jesień była przeciętna w wykonaniu czerwono-niebieskich, ale z powodów, o których powyżej inna być nie mogła. Jakub Wołek, Wojciech Taras, Przemysław Szczubiał, Marcin Molenda, Wojciech Marczak, Maciej Maślanyk, Damian Bronowcki, Dawid Białas, Tomasz Sekta - ci piłkarze stanowili trzon zespołu i decydowali o jego obliczu. W.Taras i Szczubiał byli niezastąpieni zaliczając 11 spotkań w pełnym wymiarze czasowym, a więc spędzili na boisku 990 minut. Ten drugi dość niespodziewanie uplasował się na pierwszym miejscu w klubowej klasyfikacji snajperów wśród juniorów starszych. 13 trafień "Heskiego" to zaskoczenie in-plus, bo przecież w poprzednich latach grał na lewej stronie...linii defensywnej. Tym razem dobrze wywiązał się z zupełnie odmiennej roli. Tylko jednego gola mniej zgromadził Marcin Molenda, któremu wprawdzie ciągle brakuje odrobiny spokoju pod bramką przeciwnika, lecz i tak w porównaniu z wcześniejszym okresem jego gry jest duży postęp. Oprócz wspomnianych dwóch zawodników bramki dla MKS-u zdobywało w tej rundzie jeszcze dziewięciu innych debrznian. Regularnie grali wśród starszych kolegów Marczak, Białas i Maślanyk, nominalnie ciągle przecież juniorzy młodsi. 6 zwycięstw, remis i 4 porażki - to bilans 11 potyczek MKS-u w tej rundzie. Piąta pozycja odzwierciedla obecne realne możliwości drużyny. Pokonaliśmy Victorię Dąbrówka, Czarnych Czarne, Zorzę Słosinko, Lipniczankę Lipnica, Granit Koczała i Orkan Gostkowo. Najlepszy mecz rundy to derby z Czarnymi, najsłabsze z kolei to wysokie przegrane w Dębnicy 0:7 i u siebie z Uranią Udorpie 1:5. Ulegliśmy także Startowi Miastko i Piastowi Człuchów, ale po w miarę wyrównanym boju. Jedyny podział punktów zanotowaliśmy w derbach z Brdą Przechlewo i tego spotkania akurat nieco szkoda, ponieważ nasz zespół prowadził 2:0, grał nieźle i ostatecznie jedynie zremisował. Pozytywne jest to, iż piłkarze MKS-u nieczęsto byli zapisywani w sędziowskich notesach. Za kartki pauzował tylko Maślanyk, który otrzymał jako jedyny w całym klubie jesienią czerwoną kartkę, lecz wynikało to nie z niesportowego zachowania, a z "akcji ratunkowej", czyli faulu na wychodzącym na czystą pozycję rywalu. Ponadto trzynastokrotnie ujrzeliśmy żółte kartoniki, co też nie jest wielką liczbą, zważywszy na liczbę rozegranych spotkań. Najszczersza konstatacja jaka nasuwa się przy ocenie całej ligi juniorów starszych jest jednoznaczna: dawno już nie było tak przeciętnego poziomu rozgrywek w tej kategorii. Dysproporcje w umiejętnościach pomiędzy liderami, szeroką czołówką a "maruderami" były wręcz ogromne. Szesnaście razy (sic!) mecze kończyły się dwucyfrowymi wynikami. Szczególnie "wyróżniły się" pod tym względem dwie kolejki. W ósmej (17/18 października) i dziesiątej (7/8 listopada) takich rezultatów zanotowano po cztery, łącznie piłkarze zdobyli wtedy odpowiednio 73 i 86 goli... To mówi wszystko... Wydaje się, że walkę o miejsce w barażach do Pomorskiej Ligi Juniorów rozstrzygną miedzy sobą zespoły Korala i Startu, inni mają już zbyt dużą stratę do czołowego duetu i jej odrobienie będzie trudne. Jak pamiętamy w poprzedniej edycji Podokręg Słupski podzielił stawkę juniorów starszych na 4 grupy klasy okręgowej, obecnie jest jedna mniej. W pierwszej rywalizują o tytuł mistrzowski trzy kluby, tj. Pogoń Lębork, Bytovia Bytów i Rowokół Smołdzino, w drugiej również trzy - Słupia Kwakowo, KS Włynkówko i Stal Jezierzyce. Z tego grona (plus miastczanie i dębniczanie) zostanie wyłoniony reprezentant ziemi słupskiej w PLJA na sezon 2010/2011. Na wiosnę zadaniem dla naszej drużyny powinno być przynajmniej utrzymanie piątej pozycji w tabeli, próba nawiązania walki z wyżej obecnie notowanymi klubami (Start i Koral przyjeżdżają do Debrzna) i nade wszystko znacznie lepsza frekwencja na treningach, bo niewątpliwie tego zabrakło w minionych tygodniach.

Grali jesienią (w nawiasach liczba spotkań w pełnym wymiarze czasowym):
Przemysław Szczubiał 11(11), Wojciech Taras 11(11), Marcin Molenda 11(9), Jakub Wołek 11(9), Wojciech Marczak 10(7), Rafał Posert 10(2), Maciej Maślanyk 9(8), Dawid Białas 8(5), Tomasz Sekta 8(4), Damian Bronowicki 7(7), Rafał Małecki 7(3), Robert Wysocki 7(3), Rafał Paliwoda 6(4), Bartłomiej Bucholc 5(2), Grzegorz Jadwidzic 4(2), Dariusz Piekarski 3(2), Wojciech Romanowski 3(2), Patryk Borkowski 3(1), Mateusz Bucholc 3(0), Marcin Szymaniak 3(0), Marcin Lisewski 1(1), Patryk Jaworski 1(0), Łukasz Klukowski 1(0), Szymon Malmon 1(0), Patryk Mazur 1(0), Paweł Mulik 1(0), Michał Obarzanek 1(0), Krystian Olszewski 1(0)

W żadnym meczu nie wystąpili zgłoszeni w tej kategorii: Zbigniew Sielski i Andrzej Wałaszewski

Strzelcy goli:
13- Przemysław Szczubiał, 12- Marcin Molenda, 3- Rafał Posert i Wojciech Taras, 2- Damian Bronowicki i Wojciech Marczak, 1- Patryk Borkowski, Rafał Małecki, Rafał Paliwoda, Dariusz Piekarski i Tomasz Sekta

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::