ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Jantar nie do zatrzymania 27.06.2009r.
Jantar/Żaki 98 Ustka w Pomorskiej Lidze Juniorów. Ustczanie wysoko pokonali MKS w spotkaniu rewanżowym, pewnie awansując do wyższej klasy rozgrywkowej.
Do 60 minuty mieliśmy nadzieję na skuteczną walkę z gospodarzami, lecz ostatnie pół godziny pozbawiło nas złudzeń. Trener Mirosław Kisełyczka wystawił najmocniejszy w danej chwili skład, desygnując m.in. od pierwszej minuty rezerwowych poprzednio Michała Birosza i Patryka Klejdysza. Czerwono-niebiescy rozpoczęli znakomicie. W 7 min. po indywidualnej akcji Klejdysz wpadł w pole karne i silnym strzałem z lewej nogi pod poprzeczkę dał zespołowi prowadzenie. Jedynie siedem minut byliśmy w PLJ, ponieważ w 14 min. przydarzył się fatalny błąd przy wyprowadzaniu futbolówki, czego konsekwencją był faul Jakuba Wołka w szesnastce. Sędzia Mirosław Cyrson słusznie podyktował rzut karny dla miejscowych. Tomasz Kowalczyk wyczuł intencje wykonawcy jedenastki Mateusza Pakosza, ale piłka mimo to znalazła się w bramce. Kolejny błąd w 19 min. kosztował nas utratę drugiego gola. Znowu Pakosz, tym razem z rzutu wolnego i niestety "przy pomocy" golkipera debrzneńskiego. 2:1 dla Jantara. Godzinę gry można podsumować jako w miarę wyrównaną rywalizację. Niestety, w 61 min. Sebastian Żeleznow podwyższył prowadzenie gospodarzy na 3:1 i z debrznian "zeszło powietrze". Przeciwnikom grało się łatwiej, swobodniej i zdobywali kolejne bramki (Mateusz Dudka w 64 min. i Szymon Budziński w 79 min.). Nieco wcześniej hat-tricka skompletował najlepszy piłkarz dwumeczu Pakosz, który umieścił piłkę w siatce technicznym uderzeniem tuż przy słupku w 68 minucie. Dla trzech zawodników MKS-u ze względu na przekroczenie limitu wiekowego były to ostatnie występy w gronie juniorskim. Tak się złożyło, że wszyscy (Łukasz Dudzic, Krzysztof Dudzic i Bartłomiej Lica) nie dotrwali do końcowego gwizdka z powodu drobnych kontuzji.
Miłym akcentem po zakończeniu zawodów było wręczenie przez kierownika biura Podokregu Słupskiego Pomorskiego ZPN Józefa Dąbrowskiego pamiątkowych pucharów dla obydwu zespołów za zwycięstwo w swoich grupach klasy okręgowej. W imieniu ekipy MKS-u trofeum odebrał Dariusz Piekarski, kapitan drużyny i zarazem jedyny zawodnik, który w minionej już edycji rozegrał wszystkie spotkania ligowe i barażowe w pełnym wymiarze czasowym. Gratulacje dla Jantara, podziękowania dla MKS-u. Okazaliśmy się słabsi, ale pamiętajmy, że to był i tak świetny sezon czerwono-niebieskich.

Jantar/Żaki 98 Ustka - MKS Debrzno 6:1 (2:1)
Bramki: Mateusz Pakosz (14-k, 19, 68), Sebastian Żeleznow (61), Mateusz Dudka (64), Szymon Budziński (79) - Patryk Klejdysz (7)
MKS: T.Kowalczyk - Wołek, Piekarski, Bronowicki, Szczubiał (73 W.Taras) - Lica (86 M.Molenda), Ł.Dudzic (60 Romanowski), K.Dudzic (73 Maślanyk), Birosz (84 Marczak) - Walkiewicz, Klejdysz

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::