ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Dramaturgia baraży 29.06.2007r.
Sezon 2006/07 definitywnie przeszedł do historii. Od kilku lat każde rozgrywki kończą baraże o IV ligę i klasę okręgową przynoszące z reguły niesamowite emocje. Nie inaczej było tym razem. Walczące o miejsce w IV lidze dwie drużyny z podokręgu słupskiego wyszły obronną ręką z dwumeczów, zadając kłam teorii głoszącej, że nasz teren piłkarsko znacząco odstaje od pozostałej części województwa pomorskiego.
Czarni Czarne dwukrotnie po 1:0 po golach Adama Szaciukiewicza i Pawła Wnuka-Lipińskiego pokonali Pomezanię Malbork i obronili miejsce w IV-ligowym towarzystwie. Niedoceniany Polonez Bobrowniki wywalczył historyczną przepustkę do IV ligi w potyczce z faworyzowanym Startem Mrzezino (3:1 i 0:0). Tak więc na tym szczeblu rozgrywek ziemię słupską reprezentować będą Bytovia Bytów, Brda Przechlewo, wracający po rocznej kwarantannie w okręgówce Gryf 95 Słupsk i dwaj zwycięzcy baraży, czyli w sumie aż 5 klubów.
Baraże o miejsca w klasie okręgowej przyniosły nie mniejsze emocje. Nie wykorzystał swojej szansy Start Miastko. By zakwalifikować się do gier o uratowanie okręgówki miastczanie musieli liczyć na pomoc Poloneza i Czarnych. Tak właśnie się stało, lecz cóż z tego, skoro Start przegrał z Echem Biesowice obydwa spotkania (0:1 i 2:4), żegnając się podobnie jak w 2000 roku z V ligą. Biesowiczanie natomiast wywalczyli pierwszy w historii awans do klasy okręgowej, stając się po latach "panowania" Garbarni Kępice oraz Unii Korzybie pierwszą siłą malowniczo położonej gminy. Po pięciu sezonach A-klasowej banicji wraca na swoje miejsce Chrobry Charbrowo mający przecież w swoich dziejach nawet IV-ligowy epizod. Konfrontacja ze Swe Pol Linkiem Bruskowo Wielkie miała swoją dramaturgię. W Charbrowie zwycięstwo gospodarzy 2:0, w rewanżu prowadzenie bruskowian 2:0 do 70 minuty i... trzy (!) gole Chrobrego w ciągu dosłownie pięciu minut. 3:2 dla charbrowian i degradacja Swe Pol Linku po trzyletnim pobycie w okręgówce. Trochę szkoda zespołu Andrzeja Staszewskiego i Marka Godlewskiego, tym bardziej że obiekt w Bruskowie to czołówka V ligi. Obronił okręgówkę Piast Człuchów wygrywając dwukrotnie po 1:0 po trafieniach Piotra Dowkszy i Sebastiana Stalki z GKS-em Kołczygłowy. Rezultat tego dwumeczu nie stanowi żadnej niespodzianki biorąc pod uwagę niezłą grę człuchowian w rundzie wiosennej.
Baraże mają swoją specyfikę i koloryt. My dość miło wspominamy grę w nich w 2004 i 2006 roku, z rozgoryczeniem zaś te z 2003 roku. Miejmy nadzieję, że w przyszłości owa stresująca przyjemność gry w spotkaniach barażowych będzie omijać MKS. Tak, jak w tym sezonie...

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::